Bajanie ślepych i głuchych

Postawiłem wczoraj przy wpisie RKK (http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/339999,publicystyka-na-uslugach) mniej więcej taką tezę: "Istnieje taka motywacja przedstawiona przez wielkich, która jest w stanie otworzyć perspektywę tak świetlanej przyszłości, że osobnicy o słabym kręgosłupie stają się ślepi, głusi i głupi wobec rzeczywistości". Zostałem za to przez autorkę wyśmiany i – oczywiście po uprzednim skasowaniu przez nią mojego wpisu – przedstawiony jako, ogólnie mówiąc - oszołom.

Bajanie i słowna ekwilibrystyka to jedno, a fakty to drugie. Bajdurzeniem z panią Renatą nie wygram, gdyż ma ona zbyt wielkie w tym doświadczenie, ale w sprawie faktów – chętnie pogawędzę.

Kiedy w okolicach 28-29.07.2009 wyszło na światło dzienne „cieciowanie” Pawła Grasia u Niemca – obiektywna i przenikliwa blogerka nie poświęciła temu ani słowa. Kiedy wyszła sprawa Misiaka, RKK pisze o spokoju prac rządu, o krętaczu Misiaku w ogóle nie wspominając. Gdy nagrano Prezydenta Sopotu – Karnowskiego, pani Renata wściekle atakuje Rybitzkiego za jego wpis o Ukrainie i wspomina Bronisława Geremka, oczywiście Sopotu w ogóle nie widzi. Gdy w 2010 roku Karnowski otrzymuje zarzuty od Prokuratury, RKK swoim zwyczajem pisze paszkwila na Jarosława Kaczyńskiego. Gdy w czerwcu 2009 wyszło na jaw, że Ministerstwo Zdrowia przekazało 10 mln PLN na klinikę prowadzoną przez senatora PO, Zbigniewa Pawłowicza – dla RKK temat w ogóle nie istnieje. Gdy wyszła sprawa, iż Palikot dostaje z niewiadomych źródeł milionowe pożyczki, a studenci, którzy sponsorowali mu kampanię 2005 pracują obecnie w urzędach kierowanych przez PO, RKK nie było również, choć popełniła jakiś okolicznościowy wpis o szczurze.

Gdy w maju 2009 szef krakowskiej PO ( Paweł Sulorz) wyprowadzał miliony z Krakowskiego Business Parku, RKK milczała jak grób. Gdy Donald z całą swoją rodziną zwiedzał Peru za pieniądze podatników, pani Renata refleksyjnie wspominała swoje zdolności analityczne na przykładzie Ludwika Dorna i nie zapomniała oczywiście przypaszkwilić ś.p. Lechowi Kaczyńskiemu, a gdy Ministerstwo w osobie Barbary Kudryckiej chciało przeprowadzić kontrolę na UJ, po wydaniu książki Pawła Zyzaka – RKK pisała wiersze. W 2009 roku, Donald i jego świta zamiast głosować w Sejmie – kopali piłkę, a pani Renata pisała (przytaczałem już ten link), że nic się nie dzieje, rząd robi swoje. Kiedy Czuma był oskarżany o nepotyzm, RKK skomentowała to (szacun!), tylko że uznała to jako starannie wymierzony i zaplanowany spisek (sic!). Okres, w którym Gromosław Czempiński (oficer prowadzący A. Olechowskiego) powiedział, iż brał udział w tworzeniu PO, pozostał na blogu RKK całkowicie pominięty. Podobnie, jak afera Marszałkowa, gdzie Bronisław Komorowski zataił niektóre swoje spotkania z oficerami WSI. Gdy wyszło na jaw, że kasa KRUS zasila liderów PSL, RKK pisze list do zeloty nie związany całkowicie ze sprawą. Nie zapomina również przypaszkwilić Zbigniewowi Girzyńskiemu. Kiedy wywleczono na światło dzienne podejrzane okoliczności umorzenia śledztwa w sprawie afery paliwowej – RKK jak zwykle – niet. W momencie gdy HGW przekazuje pół miliarda złotych z publicznych pieniędzy na budowę stadionu ITI-Legia, pani Renata nie rozumie filmu o (Maleszce Wildsteinie i Pyjasie) oraz tradycyjnie nie zapomina przypaszkwilić w kierunku braci Kaczyńskich. Aferę wałbrzyską skomentowała wpisem "senator PO jak posłowie Pis", nie zapominając oczywiście tego samego dnia przypaszkwilić w kierunku Jarosława Kaczyńskiego.

Wystarczy tych przykładów. Ponawiam swoją tezę, na którą ta pani zaczyna w moich oczach być podręcznikowym dowodem (wpis mój już zdążyła wyciąć – to taka dodatkowa umiejętność manualna podkreślająca uczciwość): Istnieje taka motywacja przedstawiona przez wielkich, która jest w stanie otworzyć perspektywę tak świetlanej przyszłości, że osobnicy o słabym kręgosłupie stają się ślepi, głusi i głupi wobec rzeczywistości. Tylko bezmyślnych klakierów żal.

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/119153,jaki-pis-taki-i-migalski

http://www.tvn24.pl/0,1590907,0,1,schetyna-ma-zwiazek-z-afera-misiaka,wiadomosc.html

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/10623,nic-sie-nie-dzieje

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Korupcja-w-Sopocie-Karnowski-nagrany-n28855.html

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/10516,buta-buta-buta

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/10517,mireksie-niech-ludzie-przeczytaja-niech-zobacza

http://fakty.interia.pl/polska/news/prezydent-sopotu-oskarzony-o-korupcje,1493489

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/195151,klamca-na-prezydenta

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/153487,10-milionow-z-resortu-dla-senatora-po.html

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/90206,tajemnica-wielkich-pieniedzy-posla-palikota.html

http://fakty.interia.pl/polska/news/wplacali-na-palikota-wygrali-etaty,1285364

http://renata.rudecka-kalinowska.salon24.pl/10630,opowiesc-o-szczurze